Zdjęcia z turniejów w roku 2000

	IV Grand Prix rozpoczęty. W akcji czołowy zawodnik w kategorii weteranów starszych Stefan Stefankiewicz z Maldeksu Siemianowice.
	Pełne skupienie przed serwisem. Zawodnik Alfred Jadwiszczok prezentuje serwis z bekhendu.
	Odbierającym jest Zygfryd Wichary z Siemionu Siemianowice. Odbierał dobrze i ten mecz wygrał.
	Turniej dobiegł do końca. Następuje wręczenie nagród. W środku Marian Kołodziejczyk z TKKF-u Chorzów odbierając dyplom i puchar od organizatora Marka Gracza za zajęcie pierwszego miejsca w kategorii weteranów młodszych. Po lewej stronie trzeci zawodnik tej kategorii Tadeusz Kufel z KTS Lędziny.
	Pierwsza trójka kategorii weteranów młodszych. Pierwszy z lewej Mirosław Lewczuk z TKKF-u Chorzów, który zajął drugie miejsce.
	Pierwsza trójka w kategorii seniorów.

	W piękną pogodę 16 najlepszych amatorów na Śląsku podjechało pod halę MORiS-u Chorzów przy ul. Bałtyckiej 5a.
	W szatni zawodnicy zaczynają kleić okładziny. Z lewej Bogusław Kozak, z prawej Waldemar Seifried, który jeszcze nie wie, że w tym prestiżowym turnieju zajmie drugie miejsce. Obydwaj zawodnicy w roku 2000 bronią barw TKKF-u Chorzów.
	Turniej rozpoczęty. Jako pierwszy do gier podszedł Karo Bula z Karo Radzionków. Zawodnik gra defensywnie, ale jak trzeba to umie uderzyć.
	W czasie przerw w meczach zawsze jest czas na rozmowę, niektórzy zawodnicy przyjechali z daleka. Na zdjęciu Jurij Fomin z UKS Chorzów i Zygfryd Wichary z Siemionu Siemianowice.
	W akcji rezerwowy Janusz Król z UKS Chorzów, który zastąpił nieobecnego Stefana Stefankiewicza z Maldeksu Siemianowice.
	Turniej zakończony. Moment przed wręczeniem nagród. Na stole wystawione nagrody rzeczowe, w tyle dodatkowo nagrody pieniężne i puchar dla zwycięzcy. Wszystkim gratulujemy. Następny turniej za rok.
	Zwycięzcy turnieju TOP-16 Amatorów: w środku Jurij Fomin z UKS Chorzów (złoty medal), z lewej Waldemar Seifried z TKKF-u Chorzów (srebrny medal), z prawej Bogusław Król z UKS Chorzów (brązowy medal).

W Mistrzostwach Polski Weteranów w 2000 roku ekipa ze Śląska była najliczniejszą i najsilniejszą zarazem. Na zdjęciu jest tylko część z nich, inni .. się nie zmieścili.

Od lewej: Ryszard Rdest (MOSiR Czeladź), Paweł Leszczyna (Światowid Gliwice), Marian Strzałka, Piotr Wilk (TKKF Chorzów), Zofia Wódka (Warta Zawiercie), Mirosław Lewczuk (TKKF Chorzów), Danuta Nowakiewicz (Katowice), Elżbieta Topielec (KTS Lędziny). Poniżej w środku Marian Kołodziejczyk (TKKF Chorzów).

Zwycięzcy w kategorii gier podwójnych pow. 65 lat. Najwyżej stoją Paweł Leszczyna (z lewej) i Janusz Górzyński. Drugie miejsce zajęli Zbigniew Joński i Józef Korus. Trzecie Zenon Mania z Bogdanem Gruną oraz Adam Szczypta z Witoldem Rolskim.

	Łukasz Glowania (junior) w Mistrzostwach Chorzowa Szkół Gimnazjalnych w 2000 r. zdobył brązowy medal. W Mistrzostwach UKS Seniorów zajął 12 miejsce. Jednak zawodnik ten jest bardzo szczęśliwy ponieważ od kilku miesięcy trenuje w UKS w Chorzowie z najlepszymi zawodnikami.
	Paweł Kędziora (kadet) w Mistrzostwach UKS Seniorów zajął wysokie 9 miejsce. Od kilku lat występuje w Śląskiej Lidze Amatorów drużynie UKS III Chorzów.
	Andrzej Pilny w grze pojedynczej zajął piąte miejsce, przegrywając w ćwierćfinale po dramatycznym pojedynku stoczonym z Robertem Wilkiem. Natomiast w grze podwójnej wraz z Mariuszem Cyrtą sprawił wielką niespodziankę zdobywając srebrny medal.
	Gry w toku. Na zdjęciu Mariusz Cyrta w niebieskiej koszulce w pojedynku grupowym z Januszem Królem. Właśnie teraz przestrzelił balonika. W tle Łukasz Cierpka łapie się za głowę głośno mówiąc: "coś ty zrobił".

	Jeszcze przed rozpoczęciem turnieju. W zawodach uczestniczą prawie wszyscy amatorzy. Zlot cieszy się wielką popularnością wśród tenisistów stołowych i dlatego jest największą imprezą organizowaną na Śląsku. Na sali praktycznie nie ma gdzie usiąść. W roku 2000 przyjechało 12 najlepszych amatorów z komputerowego rankingu. W fioletowej koszulce rozmowę prowadzi Marian Richta z MORiS-u Chorzów, który 3 tygodnie wcześniej został sensacyjnym zwycięzcą IX Memoriału im. Jana Szeji w Siemianowicach Śl.
	Ostatnie rozmowy przed turniejem. Na pierwszym planie Janusz Król z UKS Chorzów, który nie opuszcza takich turniejów.
	Losowanie zawodników w drabince przeprowadza główny prowadzący turnieju tenisa stołowego Jan Kaczyński. Wszystkich zawodników zgłoszonych do turnieju jest 75.
	Część silnej ekipy z Wodzisławia Śląskiego. Na zdjęciu od lewej Andrzej Jamrozik, Wojciech Kaptur i Franciszek Mrozik. Andrzej Jamrozik zajął w tym turnieju 3 miejsce i jest to bodaj jego największy sukces życiowy. Tego nikt się nie spodziewał.
	Turniej rozpoczęty. Zawodnicy grają na 8 stołach, co jest trochę za mało dla takiej rzeszy uczestników. Kilka lat temu w Raciborzu grało na tylu stołach przeszło 120 zawodników. Organizatorzy znaleźli lekarstwo na tylu uczestników. Pierwszą rundę grano do 11 i tylko jeden set.
	Przy stole Mariusz Grzesiczak z Dąbrowy Górniczej złoty medalista z Drużynowych Mistrzostw Polski Uniwersytetów z 1999 r.
	Inny zawodnik z klubu TKKF Wodzisław Śląski Jacek Balawajder. W turnieju zaszedł aż do ćwierćfinału.
	Tego zawodnika nie trzeba przedstawiać. Ryszard Rdest z MOSiR-u czeladź wielokrotny medalista turniejów w swojej kategorii. Typowy defensor.

	W upalną niedzielę rozpoczęto drugi dzień zmagań w turnieju TOP-12 Amatorów o Puchar Prezydenta miasta Bielsko-Białej. Startujące 12-stki to najlepsi zawodnicy w swoich kategoriach wyłonieni z cyklu turniejów o Grand Prix Bielsko-Białej. Przy stoliku sędziowskim z lewej strony, zawody prowadzi Pan Marek Gracz wieloletni działacz i propagator tej dyscypliny sportu.
	W akcji zawodnik KTS Lędziny Tadeusz Kufel grający przy stole w drugiej strefie.
	Marek Stan ogląda dyplomy. Na razie nie swoje lecz swoich kolegów. Zawodnik ten gra i trenuje dopiero od dwóch lat w Cechownii Siemianowice Śl. natomiast doświadczenie zbiera w takich turniejach jak w Bielsku-Białej.
	W tym dniu nagradzano zawodników za turniej TOP-12 oraz za klasyfikację generalną Grand Prix Bielsko-Białej. Tu widać zawodników w kategorii seniorów. Stoją od Lewej: Jacek Balawajder (3 miejsce w TOP-ie); Krzysztof Godoś (1 miejsce w TOP-ie i 2 miejsce w GP); Bogusław Król (2 miejsce w TOP-ie i 1 miejsce w GP). Z prawej strony Mirosław Lewczuk, który już nie może się doczekać kiedy jego będą nagradzać w kategorii weteranów młodszych.
	Pierwsza trójka w TOP-ie i w całym cyklu GP Bielsko-Białej w kategorii weteranów młodszych. Stoją od lewej Mirosław Lewczuk (2 miejsce w TOP-ie i 1 miejsce w GP); Tadeusz Kufel (3 miejsce w TOP-ie i 2 miejsce w GP); Marian Kołodziejczyk (1 miejsce w TOP-ie i 3 miejsce w GP).
	To dwaj wielcy przyjaciele: Bogusław Król i z prawej Bogusław Kozak. Razem zaczynali trenować w byłym klubie Ruchu Chorzów. Obydwaj mieszkają w Chorzowie, lecz spotykają się na turniejach .. m.in. w Bielsku-Białej.