 |
 |
|
|
| Amatorzy w Polsce (2014-2015) |
| n 21.10.2015 W najbliższą sobotę 24 października br po 9 latach powraca do rywalizacji Turniej Top-16 Amatorów.
Przed dekadą ten turniej cieszył się dużym prestiżem i uczestniczyli w
nim najlepsi amatorzy i weterani na Śląsku. W poprzednich edycjach w
turnieju grało tylko 16 zawodników wyłonionych z komputerowego
rankingu amatorów i z poza zaproszonych zawodników mogli
zagrać tylko rezerwowi. W tegorocznym turnieju będzie obowiązywać podobna formuła, a mianowice w turnieju głównym zagra 16 zawodników, którzy zostaną podzieleni na 4 czterosobowe grupy, ale najważniejszą zmianą jest to, że każdy z uczestników (amator lub weteran grający nie wyżej niż w 3 lidze) może zagrać w turnieju głównym niezależnie jakie miejsce zajmuje aktualnie w rankingu amatorów. W turnieju głównym zagwarntowany udział ma pierwsza czwórka z Komputerowego Rankingu Amatorów. Na dzień dzisiejszy są to: Paweł Gąsiorski, Sebastin Krupa, Dariusz Kuczera i Mirosław Warzecha. O pozostałe 12 miejsc zagrają zawodnicy biorący udział w turnieju eliminacyjnym rozegranym przed turniejem głównym. Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych amatorów i weteranów do udziału w zawodach. Regulamin turnieju TOP-16 2015 n 15.03.2015 W Siemianowicach rozegrano II Memoriał im. Józefa Jaskólskiego. Dla uczczenia pamięci tego wspaniałego człowieka i zawodnika, a także aby się spotkać w sportowej rywalizacji do Siemianowic zjechało się wielu zawodników, którzy kiedyś rywalizowali z imiennikiem turnieju. We wszystkich kategoriach zagrało ponad 60 zawodników z takich miast jak Katowice, Sosnowiec, Czeladź, Będzin, Chorzów, Mikołów, Piekary Śląskie. Najlepsi okazali się: Jakub Michalski (Piast Ożarowice), Dariusz Kuczera (Piekary Śląskie), Henryk Różalski (Sosnowiec) i Andrzej Głód (Dąbrowiak Dąbrowa Górncza). Wyniki turnieju n 07.03.2015 Zakończył się pierwszy turniej z cyklu Grand Prix Ślaska Amatorów. Zawody cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, gdyż do Chorzowa przyjechało aż 60 zawodniczek i zawodników, a we wszystkich kategoriach zagrało aż 134 zawodników! Bardzo dobry turniej rozegrał Paweł Gąsiorski (Kebab Częstochowa), który zwyciężył w kateogii do 40 lat i w open, a także zajął drugie miejsce w kategorii amatorów, gdzie minimalnie lepszy okazał się Paweł Balawajder (MUKS Jedynka Pszów). Wśród kobiet bezkonkurencyjna okazała się Dominika Banaś (Polonia Bytom), która wywalczyła również trzecie miejsce w kategorii do 21 lat. We wspomnianej kategorii triumfował Krzesimir Kleszcz (OKS Olesno). W kategorii 41-55 lat najlepszy okazał się Sebastian Krupa (UKS Chorzów), a w najstarszej kategorii zwyciężył Robert Dudek (DDK Brzeziny Sląskie). Jedynym mankamentem turnieju była długość jego trwania. Chyba nikt się nie spodziewał, że aż tylu zawodników będzie chciało powalczyć w Grand Prix Śląska Amatorów. Jako organizator serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za wspaniałą rywalizację i mam nadzieję, że wszelkie niedogodności zostaną szybko zapomniane. Sebastian Krupa Wyniki I GP Śląska Amatorów n 12.01.2015 Paweł Gąsiorski został najlepszym amatorem na Śląsku wg Komputerowego Rankingu Amatorów w 2014 roku. Paweł pobił przy okazji ilość wygranych turniejów zaliczanych do rankingu. Zwyciężył, aż w 31 turniejach pobijając rekord zwycięstw Sebastiana Krupy z 2001 roku. Osiągnął również ponad 4000 punktów rankingowych, co jest drugim wynikiem w historii istnienia rankingu. Gratulacje!!! >> n 11.01.2015 Z przykrością zawiadamiamy, że zmarła matka Mariana Richty. Uroczystości pogrzebowe zaplanowane są na środę 14 stycznia 2015 o godzinie 8.30, na nowym cmentarzu w Chorzowie Batorym - Tlenownia Kaplica Cmentarna. n 09.09.2014 W dniu 08 września 2014 roku, w wieku 71 lat zmarł Stefan Stefankiewicz, sędzia związkowy, wieloletni zawodnik TKKF Bartek Siemianowice. W latach 1997-98 grał w drużynie MDK Chorzów. Właściwie całe życie poświęcił grze w tenisa stołowego. W naszej pamięci zostanie zachowany jako zawodnik bardzo sumienny i koleżeński. Kapitalny zawodnik - atakujący obrońca. W roku 1997 występował z nami w podstawowym składzie w drużynie MDK Chorzów (późniejszym UKS Chorzów) zdobywając mistrzostwo ekstraklasy Federacji Śląskiej najlepszej w tym czasie lidze amatorskiej na Śląsku. W roku 1998 w tym samym składzie zdobyliśmy II miejsce w tej Federacji. Na archiwalnym zdjęciu drużyny MDK Chorzów z roku 1998, od lewej stoją: Sebastian Krupa, Bogusław Król, Stefan Stefankiewicz, kier. Jerzy Król, poniżej Janusz Król.  Bogusław Król n 25.07.2014 Z wielką przykrością zawiadamiamy, że zmarł tragicznie Patryk Kasprzak, młody zawodnik z Katowic. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 26 lipca 2014 roku na cmentarzu komunalnym w Katowicach przy ul. Murckowsiej 9, a pochówek na cmentarzu w Boguciacach. n 07.05.2014 Dopiero ostatnia kolejka spotkań w Śląskiej I Lidze Amatorów rozstrzygnie najważniejszą kwestię, czyli kto wywalczy tytuł mistrzowski w sezonie 2013/2014. W ostatniej kolejce zagrają dwie namocniejsze drużyny tego sezonu. UKS Wolej Ruda Śląska do przedostatniej kolejki miał punkt przewagi nad najgroźniejszym rywalem, czyli UKS Chorzów, ale w XVII kolejce Wolej grając we własnej sali przegrał niespodziewanie z LKS Strażak Mikołów i stracił prowadzenie w lidze. UKS Chorzów będzie gospdarzem decydującego spotkania i do zdobycia tytułu mistrzowskiego wystarczy chorzowianom remis. Mecz zapowiada się więc bardzo ciekawie. Chętnych do obejrzenia meczu zapraszamy w czwartek 8 maja br o godz. 17.30 w sali gimnastycznej ZSI Chorzów przyul. Św. Piotra 9a. n 23.04.2014 Z żalem zawiadamiamy, że w dniu 23 kwietnia 2014 roku, w wieku 72 lat zmarł ZYGFRYD WICHARY. Zawodnik, ostatnio grający w Śląskiej Lidze Amatorów i Weteranów. Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół zmarłego. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w dniu 28.04.2014r. (poniedziałek) o godz. 08.45 w Kościele w Michałkowicach n 05.04.2014 Z przykrością zawiadamiamy, że zmarł Stefan Słota, zasłużony zawodnik z Piekar Śląskich, wspaniały i zawsze pogodny człowiek. Uroczystości pogrzebowe zmarłego Stefan Słoty rozpoczną się o godzinie 8.45 w poniedziałek 7 kwietnia br w Kościele Świętej Trójcy w Piekarach Śląskich ul. Żwirki 17. n 27.03.2014 W Chorzowie miejscowy UKS był gospodarzem finałowego meczu o Puchar Śląskiej Ligi Amatorów i Weteranów, w którym zmierzył się z drużyną DDK Brzeziny Śląskie. Zespół gospodarzy zagrał w najsilniejszym składzie (Krupa Sebastian, Tomecki Laurent i Noparlik Adam), natomiast DDK zagrał wzmocniony o graczy Tadeusza Durkę i Ireneusza Popandę, trzecim zawodnikiem był Robert Dudek, a w rezerwie byli jeszcze Wojciech i Eugeniusz Romik. Pierwszą partią spotkania był pojedynek Sebastiana Krupy z Tadeuszem Durką. Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane, ale końcówki setów należały do zawodnika DDK, który wygrał odpowiednio 11:9 i 12:10. W trzecim secie Durka szybko odskoczył na kilka punktów i pewnie wygrał tego seta i cały mecz 3:0. Drugi pojedynek był prawdziwym dreszcowcem. Zmierzyli się w nim Laurent Tomecki i Robert Dudek. Pierwszy set szybko na swoją korzyść zakończył Tomecki. W kolejnym prowadził 10:8, ale nie wykorzystał szansy na wygranie i Dudek wyrównał na 1:1. Trzeci set wyglądał podobnie jak drugi. Tomecki miał ponownie szansę na wygranie tego seta prowadząć 10:7, ale i tym razem znakomicie w końcówce zagrał Dudek wygrywając ostatecznie 13:11. Czwarta partia została pewnie wygrana przez zawodnika z Chorzowa i o wyniku decydował 5 set. Początek należał do Tomeckiego, który prowadził 4:2, a po zmianie stron 5:4. Od tego momentu bezbłędnie zaczął grać Dudek wychodząc na prowadzenie 9:5 i 10:6. Lecz Tomecki nie oddał tego spotkania bez walki i po znakomitych wymianach z obu stron powoli zaczął odrabiać straty doprowadzając do stanu 10:10. Zawodnik gospodarzy nie zwolnił tempa i po następnych dwóch akcjach chorzowianie mogli się cieszyć z wygranej 12:10 i wyrównania spotkania na 1:1. W trzecim meczu dnia zagrali Adam Noparlik i Ireneusz Popanda. Pierwszy set dla Popandy 11:2, drugi 11:6 dla Noparlika. W trzecim secie zawodnik gości prowadził już 10:6, ale nie potrafił zakończyć tego seta i doszło do kolejnej gry na przewagi. Tutaj szczęscie dopisało Popandzie, który wygrał dwie kolejne piłki i seta 12:10. Czwarty set to ponownie walka o każdy punkt i kolejny set grany na przewagi. Każdy z zawodników miał kilka szans na wygranie, ale ponownie odporniejszy psychicznie okazał się zawodnik DDK, który przy czwartym swoim meczbolu zakończył całe spotkanie wygrywając seta 16:14. Przed grą podwójną było wiadomo, że jeśli UKS Chorzów pragnie zachować realną szansę na wygranie finału to musi tą grę wygrać. Do gry podwójnej podeszli Tomecki i Krupa oraz Dudek z Durką. Ale pewnie nikt z obecnych na sali nie spodziewał się takiej walki w tym meczu. Pierwszy set bardzo zacięty do stanu 8:8, następne trzy punkty zdobyli zawodnicy DDK i było 1:0 dla gości. Drugi i trzeci to świetna gra Tomeckiego i Krupy, którzy wygrywają do 7 i 5 i są bliscy wygrania meczu. Jednak czwarty set Dudek i Durka rozpoczynają rewelacyjnie prowadząc w pewnym momencie 6:1. Chorzowianie odrabiają częsciowo straty przegrywając w pewnym momencie tylko 7:8, ale końcówka znowu należy do gości, którzy wygrywają 11:8. Piąty set to walka punkt za punkt. Pod koniec seta Dudek i Durka odskoczyli na 2 punkty prowadząc 8:6, ale już po chwili jest 8:8, po zepsutej zagrywce Dudka. Za moment to Krupa psuje zagrywkę i po koljnej piłce jest 9:9. Po dobrym ataku Tomeckiego bezpośrednio z zagrywki UKS ma meczbola. Zawodnicy DDK doprowadzają ponownie do remisu i już po raz drugi w tym meczu finałowym mamy grę na przewagi w decydującym secie. Licznie zgomadzeni kibice obu drużyn nie mogli narzekać na brak emocji w kolejnych akcjach tej gry deblowej. Co chwila, któraś z par miała piłkę meczową, ale przeciwnicy potrafili ją wybronić. Ta niesamowita partia zakończyła się dopiero wynikiem 19:17! Ku wielkiej radości zwyciężyć udało się duetowi DDK Robert Dudek - Tadeusz Durka i gością brakowało już tylko jednego punktu do zwycięstwa. Przy stanie 3:1 dla DDK do stołu podeszli Laurent Tomecki i Tadeusz Durka. Po pierwszym secie pojawiła się nadzieja dla chorzowian, bo świetnie grający Tomecki zwyciężył 11:7. Dwa kolejne sety również wyrównane, ale tym razem lepszy jest Durka do 6 i 8. Czwarty set przebiegał już wyraźnie pod dyktando najlepszego zawodnika tego meczu, czyli Tadeusza Durki, który zwyciężając 11:3 dał swojej drużynie zwycięstwo 4:1 i wywalczenie przez DDK Brzeziny Śląskie Pucharu Ligi! Trzeba sprawiedliwie przyznać, że zespół gości był w tym spotkaniu drużyną lepszą, a przede wszystkim grającą świetnie w końcówkach setów, co miało ogromne znaczenie prawie w każdym z pojedynków. Serdeczne gratulacje dla zwycięzców oraz pokonanych za stworzenie dobrego widowiska! Wyniki spotkania: DDK Brzeziny Śląskie - UKS Chorzów 4:1 Durka Tadeusz - Krupa Sebastian 3:0 (11:9, 12:10, 11:5) Dudek Robert - Tomecki Laurent 2:3 (2:11, 12:10, 13:11, 5:11, 10:12) Popanda Ireneus - Noparlik Adam 3:1 (11:2, 6:11, 12:10, 16:14) Dudek/Durka - Tomecki/Krupa 3:2 (11:8, 7:11, 5:11, 11:8, 19:17) Durka Tadeusz - Tomecki Laurent 3:1 (7:11, 11:6, 11:8, 11:3) n 20.03.2014 Rozpoczęła się druga edycja turniejów z cyklu Grand Prix Śląska Amatorów. Gospodarzem pierwszego turnieju był Chorzów, a dokładnie MORiS Chorzów. Organizatorzy przegotowali dla zawodników możliwość udziału, aż w siedmiu kategoriach i we wszystkich kategoriach dla najlepszych czekały nagrody rzeczowe, a zwycięzcy otrzymali również pamiątkowe puchary. Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem i łącznie we wszystkich kategoriach wzięło udział ponad 130 zawodniczek i zawodników. Dwa zwycięstwa (kategoria amatorów i open) odniósł Paweł Gąsiorski, który w kategorii 22-40 lat dorzucił jeszcze trzecie miejsce. W kategorii 22-40 lat triumfował Wojciech Klimczok, który był również drugi w kategorii open. Wśród kobiet najlepsza okazała się Izabela Ślusarczyk. W pozostałych kategoriach zwyciężali: Jan Masternak (do 21 lat), Cezary Pawlik (41-55 lat) i Marian Kołodziejczyk (pow. 55 lat). Kolejne zawody z cyklu Grand Prix Śląska Amatorów odbędą się 5 kwietnia br również w Chorzowie, ale tym razem na sali UKS-u Chorzów, w Zespole Szkół Integracyjnych przy ul. Św. Piotra 9a. Serdecznie zapraszamy!!! n 07.02.2014 Nie jest możliwym by w kilku zdaniach ująć cały dorobek i zaangażowanie zmarłego niedawno Józefa Jaskólskiego, ale można w kilku zdaniach dopowiedzieć zapamiętane naprawdę wspaniałe wspomnienia. Józef Jaskólski, co najbardziej utkwiło mi w pamięci był zawsze (z podkreśleniem tego trudnego słowa "zawsze") człowiekiem zachowującym się "fair" nie tylko przy stole tenisowym, ale i w życiu. W dawnych latach to Cechownia KWK Siemianowice (ogrzewana jeszcze parą) kierowana przez pana Jaskólskiego zrzeszała najwięcej grających amatorów tenisa stołowego na Śląsku! Do dziś pamiętam granie przy stole, ale nie te turniejowe, których było wiele, ale te w wakacje, gdzie nawet w ten czas Cechownia była otwarta dla wszystkich, i to nie tylko dla zawodników z Siemianowic. Nie było problemu się wtedy zapisać, nie było problemu wyciągnąć stół, po prostu się grało. Materiały z drabinek po turniejach w Cechowni, a później z nowej sali szkoły podstawowej w Siemianowicach prawie zawsze trafiały do obróbki redakcyjnej przy prowadzeniu gazetki "Ping-pong śląski". Niekiedy się wydaje, że tak fantastyczni ludzie będą żyć wiecznie i nie idzie uwierzyć, że ich już nie ma. Jednak w naszej pamięci będą żyć wiecznie! Bogusław Król n 05.02.2014 Ten rok źle się zaczął dla naszej dyscypliny sportu, ponieważ nie zagra już nigdy z nami kolejny wspaniały zawodnik i wieloletni organizator amatorskich imprez tenisowych w Siemianowicach Śląskich. W wieku 70 lat zmarł Józef Jaskólski. Mnie osobiście Józef Jaskólski będzie się zawsze kojarzył jako wspaniały człowiek poświęcony w 100% tenisowi stołowemu. Jako zawodnik zawsze grał z pełnym zaangażowaniem i przede wszystkim w duchu "fair-play". Był wieloletnim prezesem MTKKF Bartek Siemianowice, zorganizował i prowadził dziesiątki turniejów tenisowych, a w wielu z nich miałem przyjemność uczestniczyć. Myślę że w dużej mierze dzięki jego pasji ruch amatorski tak prężnie zaczął działać na terenie Śląska i ułatwił oraz pokazał nie jednemu z nas, że do organizacji imprezy tenisowej nie potrzeba dużego zaplecza sprzętowego - trzeba tylko chcieć. Szkoda, że Józefa Jaskólskiego nie ma już z nami, bo chciałbym i myślę że nie jestem w tym osamotniony, podziękować mu za jego zapał, pasję i to że tak wspaniale propagował tę piękną dyscyplinę sportu jaką jest tenis stołowy - dziękujemy! Sebastian Krupa Msza pogrzebowa odbędzie się w dniu 08.02.2014r (sobota) o godzinie 10.00 w Kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego, ul. Michałkowicka w Siemianowicach Śląskich. |