Logo Wyniki

Mecz 5-lecia ekstraklasy Ligi Śląskiej - 14.06.2000 r.
UKS Hajduki Chorzów - TKKF Chorzów 7:3

Historia
Na ten mecz ostatniej kolejki pierwszej serii w Śląskiej Lidze czekały drużyny chorzowskie już od dawna. UKS gra u siebie z TKKF Chorzów. Dotąd niepokonany na Śląsku UKS Chorzów zdobył w 1999 r. wszystko co było do zdobycia w lidze amatorskiej. Wtedy to UKS wywalczył mistrzostwo w ekstraklasie Śląskiej Ligi oraz Puchar Ligi. Dodatkowo Bogusław Król został najlepszym zawodnikiem w lidze, a Sebastian Krupa tuż za nim. Dlatego TKKF Chorzów postanowił się w sezonie 2000 wzmocnić, kupując drugiego zawodnika z komputerowego rankingu Piotra Wilka z Bartka Siemianowice. Takiego silnego składu TKKF Chorzów nie miał od lat. Wzmocnienie to zwiększyło szansę na dorównanie drużynie UKS, a może i w sprzyjających okolicznościach prześcignięcie rywali w lidze lub Pucharze. Bez przesady można powiedzieć, iż jest to spotkanie 5-lecia w amatorskim światku. W dniu meczu gospodarze są na pierwszym miejscu i wyprzedzają o jeden punkt gości. Kto więc zostanie mistrzem I rundy w sezonie 2000 r.

Składy
W jakich składach wystąpili zawodnicy, począwszy od najstarszego. UKS Chorzów: Jurij Fomin, Bogusław Król, Sebastian Krupa. TKKF Chorzów: Piotr Wilk, Marian Kołodziejczyk, Mirosław Lewczuk i rezerwowy Bogusław Kozak. Trzeba wiedzieć, iż obie drużyny posiadają jeszcze innych niezłych rezerwowych, którzy nie zagrali w tym meczu, a mianowicie Adam Kasperski z UKS, który obserwował cały mecz z ławki rezerwowych i Waldemar Seifried z TKKF.
Spotkanie rozpoczęło się o godz. 17.45 w parny w tym tygodniu dzień. Grano na dwóch stołach w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej Nr 29 w Chorzowie. Po rozgrzewce jako pierwsi podeszli do stołów Bogusław Król i Piotr Wilk, oraz Sebastian Krupa i Marian Kołodziejczyk.

Na zdjęciu Rosjanin Jurij Fomin, mocny punkt drużyny UKS Chorzów. W tym meczu zawodnik ten zdobył 2 punkty wygrywając z Marianem Kołodziejczykiem oraz Mirosławem Lewczukiem.

Pierwsze gry
W pierwszym pojedynku Król w I secie prowadził z Wilkiem 17:10, przegrywając go do 17! W drugim Wilk objął na początku prowadzenie 4:1 i nie oddał go do końca wygrywając mecz 2:0. O zwycięstwie Wilka przesądziło jego większe zdecydowanie w ataku oraz zbyt krótkie serwy Króla. Można powiedzieć mecz planowo wygrany przez Wilka. W drugim pojedynku Krupa po wygraniu I seta, nieoczekiwanie przegrywa z Kołodziejczykiem II seta do 19. Pojedynki pomiędzy tymi graczami w ostatnim okresie bardzo się wyrównały, ale nie na tyle by Krupa mógł przegrać tak ważny mecz. W III secie do 15 dla gospodarza. W trzecim meczu Jurij Fomin spotyka się z Mirosławem Lewczukiem. Był to najszybszy mecz spotkania. Siłowa i dokładna gra topspinowa Rosjanina siała spustoszenie w grze Lewczuka, który słynie z gry antytopspinowej. Fomin wygrywa bez historii 2:0. Po pierwszej serii 2:1 dla UKS Chorzów.

Gra podwojna
Następuje gra podwójna, która jest bodaj najważniejsza w tym spotkaniu. Wygrana gości daje im realną szansę na remis, natomiast porażka stawia ich w bardzo trudnej sytuacji. W UKS występują Król z Krupą, w TKKF Wilk z Kołodziejczykiem. Gra gości jest prosta do przewidzenia. Muszą atakować z pierwszej piłki (z resztą oni tak zawsze grają) i liczyć na błędy przeciwników. Gra jest wyrównana. Kołodziejczyk i Wilk grają ostrym topsinem. Król i Krupa wiele piłek bronią. Gra gospodarzy nie jest najlepsza, Król mało co gra, natomiast Krupa na przemian po bardzo udanych zagraniach, psuje wydawało by się proste piłki. Goście doprowadzają do 20:16. Tu następuje zryw gospodarzy i po przestrzelonym "baloniku" Wilka robi się 20:20! Pierwszą piłkę wysyła na aut Krupa, a drugą bezlitośnie wykorzystuje Kołodziejczyk. W II secie gospodarze obejmują wysokie prowadzenie, pomimo tego goście w końcówce doprowadzają do 19:18. Dwie piłki dzielą ich od zwycięstwa. Niestety set dla UKS. Trzeci set do pierwszej połówki jest wyrównany. Po zmianie stron wreszcie zaczęli grać UKS-owcy. W końcówce Krupa z drugiej linii skontrował w stół dwie piłki, a Król zagrał również dwa razy z krótkiej piłki nie do przystawienia wysoki topspin. Jest 19:15. Rywale nie wytrzymują i psują w ataku następne piłki. Wielka radość zawodników i kilku kibiców w szeregach gospodarzy. Jest 3:1 dla UKS.

Zwycięstwa UKS-u
W piątej i szóstej partii grają równolegle Krupa z
Wilkiem i Król z Lewczukiem. Pierwszy mecz zakończył się na drugim stole. Krupa wygrał z Wilkiem 2:0 (15,16).
Grali najlepsi zawodnicy w tym spotkaniu, a i najlepsi na Śląsku. Potwierdziła to jedna akcja przy stanie 18:16 dla Krupy. Wilk atakował topspinem, a Krupa bronił się w drugiej strefie. Zawodnicy grali w ten sposób po 6 piłek z każdej strony. Ostatnią piłkę Krupa już padając na parkiet skontrował z bekhendu. Wilk nie zdołał jej przystawić. Była to najlepsza akcja w tym dniu.
Na drugim stole kończył się wtedy drugi set. W pierwszym Król wygrał do 16 (rywal miał kłopoty z przystawieniem topspina) a w drugim Lewczuk łatwo do 12. Trzeci set jest wyrównany. Lewczuk z 14:16 doprowadza do 16:16, jednak już nie daje rady odebrać dwóch piłek, jednej po kancie stołu, drugiej po siatce. Król wygrywa 2:1, a wynik mógł być z powodzeniem w drugą stronę. Jest 5:1 i UKS powinien wysoko wygrać mecz. Wcześniej na salę wchodzą zawodnicy innych drużyn by obserwować to spotkanie, m.in. Marian Richta z MORiS Chorzów i Laurent Tomecki z II ligowej zawodowej Dąbrowy Górniczej.

Historyczne zdjęcie z tego meczu, stoją od lewej: Mirosław Lewczuk, Piotr Wilk, Bogusław Kozak, Marian Kołodziejczyk, Jurij Fomin, Sebastian Krupa i Bogusław Król.


Piękny gest
W siódmym meczu Fomin gra z Kołodziejczykiem, z którym już na turniejach miał wiele wpadek. Taktyka obydwóch jest prosta. Jeśli Kołodziejczyk narzuci swój styl grania, a mianowicie szybką wymianę przy stole wygra. Natomiast jeśli Fomin zagra rotacyjnym topspinem z bekhendu i forhendu on będzie się cieszył po meczu. Gra jest wyrównana. Po dwóch setach jest 1:1. W trzecim Kołodziejczyk dopiero w końcówce nie daje rady i przegrywa do 17. Warto odnotować jeden moment, kiedy Fomin po akcji w III secie zdobywa punkt na 10:8. Kołodziejczyk tłumaczył, iż podniósł rękę i przestał grać. Jednak sędzia przyznał punkt Fominowi, który od razu poprosił sędziego o powtórzenie piłki. Piękny sportowy gest, na który stać niewielu w takich spotkaniach. UKS już wygrał mecz.
Ósmy pojedynek: Krupa - Lewczuk. Krupa łatwo wygrywa 2:0 robiąc 3,5 pkt w tak ważnym meczu. Prawdopodobnie on wygra klasyfikację indywidualną w roku 2000 r. Natomiast Lewczuk nie trafił z formą w tym dniu. Jest 7:1 dla UKS i nawet gospodarze nie spodziewali się, ze dojdzie do takiego wyniku, a jeszcze dwa mecze w zanadrzu.

Walka do końca
W ostatnich dwóch meczach grają równolegle Fomin z Wilkiem i Król z Kołodziejczykiem. Obydwaj zawodnicy z TKKF, pomimo niekorzystnego wyniku grają do końca pokazując, że są profesjonalistami. Wilk i Kołodziejczyk wygrywają po trzy setowych pojedynkach. Wilk w III secie przegrywał 15:20, i wygrał 25:23, natomiast Kołodziejczyk nie dał się zdekoncentrować kiedy to wygrywał w III secie 18:12, a później tylko 18:17. UKS wygrywa cały mecz 7:3.
Po tym meczu po pierwszej serii w ekstraklasie prowadzi UKS Chorzów z 18 pkt wyprzedzając TKKF Chorzów o 3 pkt i o 4 pkt Gronie Tarnowskie Góry. Pomiędzy tymi drużynami rozstrzygnie się walka o medale. Wydaje się, że UKS nie da sobie wydrzeć pierwszego miejsca, ale gra się do końca.

Kilka słów
W spotkaniu tym spotkały się dwie najsilniejsze amatorskie drużyny na Śląsku. Wygrał UKS Hajduki Chorzów. Ta drużyna dysponuje silnym bardziej wyrównanym składem niż TKKF Chorzów. Warto przypomnieć, że Piotr Wilk to aktualny Mistrz Polski Weteranów z Nowej Rudy, który zostawił za plecami takich zawodników jak Mariana Strzałkę czy Zbigniewa Kucharskiego. Marian Kołodziejczyk wygrał przed tygodniem TOP 12 Amatorów w Bielsku-Białej, natomiast Mirosław Lewczuk wygrał ostatnio cykl Grand Prix Bielsko-Białej oraz jest aktualnym Wicemistrzem Polski w grze podwójnej.
Jeśli chodzi o zawodników z UKS: Jurij Fomin to aktualny Wicemistrz Polski Nauczycieli, Bogusław Król zwycięzca poprzedniej klasyfikacji indywidualnej Śląskiej Ligi, Sebastian Krupa - Mistrz Polski Nauczycieli, wielokrotny zwycięzca klasyfikacji indywidualnej w ligach śląskich z przed 1999 r. Wszyscy wymienieni zawodnicy to szpica komputerowego rankingu na Śląsku.

Tajemnica
Jest jeszcze jedna sprawa dot. pojedynków UKS z TKKF. Zawodnicy TKKF są zawodnikami, którzy już weszli w wiek weterana, natomiast gracze UKS jeszcze będą długo musieli grać by w ten wiek wejść, a bariery wieku nie da się przeskoczyć i w tym tkwi tajemnica wygrywania meczy.

B.K.


Protokół z meczu Ligi Śląskiej - 14.06.2000 r.
UKS Chorzów - TKKF Chorzów sety w pkt sety
Król Bogusław
Krupa Sebastian
Fomin Jurij
Król B. / Krupa S.
Krupa Sebastian
Król Bogusław
Fomin Jurij
Krupa Sebastian
Fomin Jurij
Król Bogusław
- Wilk Piotr
- Kołodziejczyk Marian
- Lewczuk Mirosław
- Kołodziejczyk M. / Wilk P.
- Wilk Piotr
- Lewczuk Mirosław
- Kołodziejczyk Marian
- Lewczuk Mirosław
- Wilk Piotr
- Kołodziejczyk Marian
17:21, 16:21
21:17, 19:21, 21:15
21:13, 21: 9
20:22, 21:19, 21:15
21:15, 21:16
21:16, 12:21, 21:17
21:18, 20:22, 21:17
21:19, 21:13
20:22, 21:16, 23:25
19:21, 22:20, 17:21
0:2
2:1
2:0
2:1
2:0
2:1
2:1
2:0
1:2
1:2
0:1
1:1
2:1
3:1
4:1
5:1
6:1
7:1
7:2
7:3
0:2
2:3
4:3
6:4
8:4
10:5
12:6
14:6
15:8
16:10


Powrót